Wiadomości

Ceny niektórych podstawowych produktów się potroiły w Wielkiej Brytanii

Supermarkety w Wielkiej Brytanii obecnie pobierają niemal trzykrotnie wyższe ceny za niektóre produkty niż dwa lata temu, wynika z raportu organizacji Which?.

Wszystko, począwszy od ciasta Bakewell i bochenków chleba, aż po artykuły budżetowe dostępne w supermarketach, zdrożało w obliczu kryzysu kosztów utrzymania.

Według Urzędu ds. Statystyki Krajowej (ONS), inflacja żywności wyniosła 18,4% w maju, w porównaniu z 19,1% w roku do kwietnia 2023 roku.

Według agencji spadek ten nastąpił po tym, jak ceny żywności wzrosły do najwyższego poziomu w ciągu ostatnich 45 lat, niemal osiągając wskaźnik 21,9%, ostatnio odnotowany w sierpniu 1977 roku.

Podstawowe produkty spożywcze, takie jak mleko, ser i jajka, przyczyniły się do niewielkiego spadku cen.

Jednak ceny żywności pozostają wysokie, stwierdziła organizacja konsumencka Which?, śledząc 21 000 produktów dostępnych w ośmiu głównych supermarketach w ciągu ostatnich dwóch lat.

Na przykład, czekoladowe wypieki firmy wzrosły z 1 funta do 2,59 funta w Tesco, co stanowi wzrost o 159%.

Inne podwyżki cen obejmują własną markę sera mozzarella z Morrisona, która wzrosła z 49 pensów do 1,19 funta oraz płatki śniadaniowe bezglutenowe Asdy, które kosztowały wcześniej 62 pensy, a teraz są wyceniane na 1,50 funta.

Cena sera Brie Chene D'argent Lidl wzrosła z 79 pensów do 1,85 funta.

Artykuły z linii budżetowych — często reklamowane jako oferujące najlepszą wartość za pieniądze — podrożały o 37,1%, mimo twierdzeń supermarketów o obniżeniu kosztów.

„Chociaż te produkty są zazwyczaj najtańsze, to skalę tych podwyżek cen pokazuje, w jaki sposób najbiedniejsi w społeczeństwie najbardziej odczuwają wzrost cen” – stwierdziła grupa Which?.

W ciągu trzech miesięcy do końca czerwca 2023 roku, w porównaniu do tego samego okresu sprzed dwóch lat, ceny wypieków wzrosły o 30%.

Ser i mięso podrożały średnio odpowiednio o 35% i 24%, podczas gdy mleko zdrożało o 25% we wszystkich sklepach, osiągając cenę 1,45 funta w zeszłym tygodniu.

Średniej wielkości bochenek chleba pełnoziarnistego kosztował 58 pensów dwa lata temu, a teraz klient musi zapłacić za niego 75 pensów.

Supermarkety i rząd spotykają się coraz częściej z krytyką, ponieważ niektórzy analitycy twierdzą, że koszt miesięcznych zakupów spożywczych jest wyższy niż rachunki za energię.

Zobacz też:

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii robią, co mogą, aby sobie poradzić. Według ONS prawie połowa (48%) kupuje mniej jedzenia, a 96% respondentów przypisuje rosnące wydatki spożywcze jako mające największy wpływ na kryzys kosztów utrzymania.

Jednej na 20 dorosłych osób w ciągu ostatnich dwóch tygodni zabrakło jedzenia i nie była ona w stanie kupić więcej.

poniedziałek, 17 lipca 2023 11:14 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.