Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Polski ambasador staje w obronie imigrantów

Premier Cameron zapowiedział ograniczenia dotyczące wydawania zasiłków dla nowych imigrantów. Głos w tej sprawie zabrał polski ambasador Witold Sobków.

Sobków nazwał pomysł Camerona dyskryminującym i dodał, że jego plany na pewno zostaną zablokowane ponieważ łamią prawo unijne. Szef brytyjskiego rządu chce, by ograniczyć wypłacanie m.in. tax credits, który rocznie pobiera 252 tys. imigrantów z UE, na co przeznaczane jest 1.6 mld funtów - infromuje Standard.co.uk.

Premier jest naciskany przez swoich partyjnych kolegów. Bernard Jenkin uważa, że hojny system opieki społecznej przyciąga obywateli biednych krajów, a płace w UK nie rosną ze względu na nieustanny napływ taniej siły roboczej. Były minister Owen Paterson domaga się od Camerona, by ten od razu po wyborach rozpoczął proces opuszczania struktur unijnych, by wywrzeć presję na liderach krajów UE, w tym na niemieckiej kanclerz Angeli Merkel.

Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się ambasador argumentując, że skoro Polacy pracują na Wyspach i płacą podatki, to nie mogą być dyskryminowani i pozbawiani należnych im świadczeń. Ponadto przyciągają ich wyższe pensje, a nie zasiłki. Nie można też zakładać, że polscy pracownicy są mało wykształceni, gdyż samych lekarzy przyjechało do UK aż 3 tys.

Grupa Open Europe wyliczyła, że każdy Polak przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii zarabia o £176.27 tygodniowo więcej niż w rodzinnym kraju.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Birmingham na drugim miejscu w rankingu wysokości opłat za wynajem domów
 Czytaj następny artykuł:
Pijany kierowca ciężarówki jechał niewłaściwym pasem autostrady