Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Przez dwa lata przygotowywała się do śmierci. Okazało się, że nie jest chora

Denise Clarke przeżyła dwa lata piekła, gdy usłyszała wyrok: to rak i jest śmiertelny. Zaplanowała własny pogrzeb, napisała pożegnalne listy do swoich synów. Okazało się jednak, że nie jest chora – czytamy na stronach Daily Mail.

Denise Clarke, 34 lata, wydała także £10.000 na alternatywną terapię w Hiszpanii, która miała przedłużyć jej życie. Jednak mijały miesiące, a kobieta nadal czuła się dobrze. To sprawiło, że zrobiła się podejrzliwa i poprosiła o ponowienie badania. Okazało się, że zmiana w jej miednicy to nie rak, ale wewnętrzne obrażenie spowodowane leczeniem guza, którego miała wcześniej.

Pacjentka chce teraz walczyć o wysokie odszkodowanie od NHS Grampian. Kobieta przyznaje, że wiadomość o tym, że nie jest chora, była niesamowita, ale dodaje, że ani ona ani nikt inny nie powinien przez dwa lata myśleć, że umrze. Podkreśla, że napisanie pożegnalnych listów do dwójki małych synów było rozdzierające i że nikt nie odda jej ani jej rodzinie ostatnich dwóch lat, które były piekłem.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Kolejna katastrofa samolotu – czy latanie jest bezpieczne?
 Czytaj następny artykuł:
Zszokowani policjanci znaleźli trójkę dzieci w nagrzanym bagażniku